Autobiografia

Wielu ludzi skrycie marzy o życiu pełnym niebezpieczeństw, nieoczekiwanych spotkań i wydarzeń, o podejmowaniu ryzyka i poznawaniu świata. Tymczasem okazuje się, że nie trzeba być podróżnikiem aby wieść takie życie, a wystarczy być… misjonarzem. Takim na przykład jak Patrycja St. John, która 20 lat życia spędziła na misji w Maroku, a później w ramach działalności organizacji charytatywnej pomagała głodującej Etiopii, była w Rumunii, Ruandzie, Libanie i wielu innych krajach.

Bardzo energiczna, pogodna i dowcipna poświęciła całe życie służbie ludziom potrzebującym (z wykształcenia pielęgniarka) i niesieniu Dobrej Nowiny tam, gdzie nikt o niej nie słyszał. Setkom milionów ludzi na całym świecie dała się poznać jako znakomita autorka książek dla dzieci i młodzieży.

W swojej fascynującej biografii opisuje dzieciństwo i rodzinę, z którą była mocno związana i której pomagała przez wszystkie lata, działalność misyjną, a przede wszystkim ludzi, którymi spotykała się i przyjaźniła. W tle tej opowieści zawsze jest modlitwa, silna wiara i świadomość, że wszystkie wysiłki podejmowała w imię Boga i ku Jego chwale.