Mogą Cię również zainteresować książki...
Znakomita książka poruszająca temat wspólnego zamieszkania przed ślubem par żyjących w tak zwanych "wolnych związkach".
Nie jestem skończonym naiwniakiem. Zdaję sobie jako realista sprawę, że książki tej nie przeczytają najbardziej jej potrzebujący: czyli ci niefrasobliwie żyjący w wolnych związkach i nie podejmujący trudu refleksji nad własnym życiem i przyszłością. Wierzę jednak, że sięgną po nią ludzie dobrej woli, którzy utwierdzą się w słusznych przekonaniach, znajdą nowe argumenty, by pomagać zagubionym. Czasem są to znajomi, koledzy, bliscy, a nawet rodzone dzieci.
Książka szczególnie przydatna może być dla rodziców, wychowawców, katechetów i kapłanów zatroskanych o los wychowanków. Mogą z niej również skorzystać osoby, nie mające sprecyzowanych poglądów i wreszcie ci błądzący, lecz mający wątpliwości, którzy zachowali jeszcze zdolność zdroworozsądkowego myślenia. Książka jest napisana z pozycji osoby wierzącej, lecz z powodzeniem może z niej skorzystać każdy o otwartym umyśle, któremu obowiązująca poprawność polityczna nie odebrała zdolności krytycznego i logicznego myślenia /Jacek Pulikowski/.
Jacek Pulikowski jest szczęśliwym mężem Jadwigi (od 34 lat) i ojcem Marii, Jana i Urszuli. Od wielu lat zaangażowany w działalność Duszpasterstwa Rodzin i Poradnictwo Rodzinne. Jest wspólnie z przyjaciółmi założycielem i wieloletnim Prezesem Stowarzyszenia Rodzin Katolickich Archidiecezji Poznańskiej. Przez dwie kadencje był świeckim audytorem Rady do spraw Rodziny Episkopatu Polski. Autor poczytnych książek (19) i artykułów w licznych czasopismach katolickich oraz uczestnik audycji radiowych i telewizyjnych na tematy rodzinne (miłość, czystość, płciowość, ojcostwo, rodzicielstwo). Wszystkie jego książki wielokrotnie wznawiano w wielotysięcznych nakładach i przetłumaczono na języki obce (rosyjski, łotewski). Nagrodzony nagrodą wydawców katolickich Feniks za kilka książek w serii: Jak wygrać... Popularny mówca spotykający się z młodzieżą, narzeczonymi, małżeństwami, nauczycielami, kapłanami i... teściami.
Zawodowo: docent dr inż. Jacek Pulikowski jest nauczycielem akademickim na uczelni technicznej - Politechnice Poznańskiej. Ponadto prowadzi zajęcia na Podyplomowym Studium Rodziny na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu.
Oprawa: | miękka |
Wydawca: | Pomoc. Wydawnictwo Misjonarzy Krwi Chrystusa |
Autor: | Jacek Pulikowski |
Rok wydania: | 2016 |
Ilość stron: | 144 |
Wymiar [mm]: | 115x180 |
EAN: | 9788372569486 |
ISBN: | 9788372569486 |
ID: | 345373 |
Bardzo dobra
Wszystko przebiegło pomyślnie, lektura ciekawa i tania.
pozytywna
Książka dość trudna, gdyż w obecnych czasach wielu z nas bardzo trudno jest żyć dokładnie zgodnie z dekalogiem. Niemniej jednak pozwala uświadomić sobie wiele rzeczy i myślę, że bardziej krytycznie spojrzeć na pewne zachowania, które mogłyby do tej pory wydawać się 'normalne', bez szkody dla innych. Na pewno skłania do refleksji.
A jednak osobno
Ksiazka o tym czy warto mieszkac ze soba przed slubem czy tez nie.
Daje duzo do myslenia.
Ważne informacje
Ta książka jest warta polecenia.
Zawiera ważne informacje dla młodego człowieka.
Pomaga mu budować właściwe relacje z drugą osobą.
Ciekawa, ale szukałam czegoś mocniejszego.
Zachwycona jedną z książek p. Pulikowskiego, postanowiłam sięgnąć po kolejne. Miałam nadzieję, że ta będzie na tyle dobra, że będę mogła ją polecać wielu osobom chcącym zdecydować się na mieszkanie bez ślubu. Autor pisze, że zdaje sobie sprawę z tego, że tej książki nie przeczytają Ci, którzy najbardziej tego potrzebują, ale moim zdaniem nawet jeśli sięgnęliby po tę pozycję, to i tak, w wielu przypadkach, nie przyniosłoby spodziewanego efektu. Obracając się m.in. w różnorodnym środowisku studenckim, spotykałam na swej drodze mnóstwo par, które mieszkały ze sobą, bądź się do tego kroku szykowały, pożądały takiego obrotu spraw etc. i słuchając ich, poznając ich sposób myślenia, stwierdzam, że ta książka jest może nawet nie tyle za słaba, co zbyt wyraźnie wypływają z niej co chwilę niezwykle wyraziste poglądy autora. Teoretycznie można powiedzieć, że to świetnie i brawa dla p. Pulikowskiego, ale te poglądy są nawet niezwykle wyraźnie widoczne przy argumentacji, dlaczego warto zamieszkać przed ślubem! (a takie poglądy sprawiają, że ci ludzie się zamykają w sobie, przestają rozważać logiczność przedstawianych argumentów i dalej utwierdzają samych siebie, że ich nowoczesne poglądy są też niezwykle mądre) Wiem, że p. Pulikowski spotykał się sam z różnymi argumentami i te właśnie przedstawił w książce, ale i ja stykając się z różnorodnymi poglądami, stwierdzam, że przynajmniej część, zostałaby zupełnie inaczej napisana przez osoby chcące mieszkać razem. Nie mówiąc już o tym, że moim zdaniem pewnych nawet zabrakło. Także uważam, że ta książka jest po prostu dobra. Dla niewierzących/wahających się, trwających uparcie w poglądzie, że mieszkanie razem to najmądrzejsza życiowa decyzja - za słaba, zbyt mało przekonująca, ale dla osób wierzących, patrzących na tę kwestię z innej perspektywy, rozumiejących konsekwencje takiego kroku - w pewnych aspektach bardzo pomocna, pomagająca utwierdzić się w swoich przekonaniach. Stanowi więc doskonałe wyjście do rozmowy i dyskusji. Ale będę jeszcze szukać dalej innych pozycji dotyczących tego tematu.
Warta przeczytania
Bardzo mądra książka (jak wszystkie pana Jacka), bardzo fajnie napisana, lekko się ją czyta, a jednocześnie skłania do refleksji. POLECAM WSZYSTKIM PAROM!
Książka bardzo dobra. Polecam:)
Mocna pomoc dla młodych i starych
Polecam tę książkę tym ,którzy mają pełno argumentów za "osobno" i chcą naprawdę z miłością ratować dusze swej ukochanej córki/syna i zięcia/synowej.Nie ma w tej lekturze żadnego "straszenia" są tylko dowody dlaczego "razem" niekoniecznie jest lepiej niż "osobno".Czyta się tę pozycję w jeden wieczór jeśli nie masz czasu zrób to np zamiast bezsensownego gapienia się w tv.Polecam zwłaszcza rodzicom sponsorującym swoim pociechom wspólne mieszkanie "na czas studiów".
Razme czy osobno ?- pytanie na czasie
Tytuł książki jest dosyć istotnym i trafnym pytaniem w tych czasach. Razem czy osobno ? W dzisiejszym świecie przyjął się taki model postępowania, że zamieszkanie razem przed ślubem jest niczym złym i podobno przynosi korzyści.Moim zdaniem jest to jak lizanie lizaka przez szybę- żadna z tego przyjemność a prawdziwy sens i szczęście ucieka. Ciesze się, że są ludzie którzy twardo idą pod prąd dzisiejszym "nowoczesnym trendom". Książka warta poświęcenia czasu i przeczytania oraz polecenia znajomym:))
Mogło być lepiej
II rozdział książki jest istotny i gdyby został przez autora rozbudowany i poparty przykładami, byłby dobrą książką. Rozdziały I i III powtarzają się i nie wnoszą nic konkretnego. Książka jak dla mnie mało przekonująca.